Storczyki prosto i przyjemnie



Dzisiaj opowiem Wam o pielęgnacji moich storczyków Phalaenopsis. Słyszałam wiele razy zdanie, że uprawa storczyków nie jest łatwa i wymaga dużo roboty...... A właśnie udowodnię Wam, że jest to całkiem proste.  Na początku potrzebna nam jest wiedza o ich pochodzeniu. Stroczyki to epifity, rośliny które zazwyczaj żyją na drzewach w tropikach i pobierają wodę z powietrza. W związku z tym trzeba zastanowić się jakie mają tam warunki. Trzeba tylko umieć zauważać kilka rzeczy i storczyki będą rosły wspaniale.  Po pierwsze storczyki trzeba traktować średnio, to znaczy nie za dobrze, bo gdy mają zbyt dobre warunki nie chcą kwitnąć, gdyż nie widzą zbytniej potrzeby wydawania potomstwa. Musimy obserwować korzenie i liście. Korzenie pokryte są welamenem  czyli taką specjalną skórką, która pomaga roślinom pobierać wodę z powietrza. Skórka też nasiąka wodą jak gąbka. Jak mają z mało wody są szare jak wystarczająco robią się zielone. Jak mają za mało wody to się wysusszają, a jak za dużo zaczynają gnić. W związku z życiem na drzewie, storczyki nie są przyzwyczajone do korzeni zanurzonych w wodzie. Dlatego nigdy nie przesedzajmy naszych strorczyków do normálních doniczek, zostawmy je w plastikowej osłonce ze sklepu, która ma duże dziury, pozwalające na odsączenie wody, możemy na nią nałożyć kolorową doniczkę, najlepiej specjalną do stroczyków, taką z półeczkę na dnie. Jeżeli chodzi o liście to nie możemy doprowadzic do uschnięcia liści. Zawsze muszą być błyszczące i jędrne. Jeżeli mają za dużo słońca mogą płowieć i mogą poawić się na niej pęcherze, jeżeli jest im za suchą zwiędną, a zdrowe liście to podstwa by stroczyki chciały kwitnąć. Jak podlewam i jak dbam o moje stroczyki?
Nie stosuje specjalistycznych zabiegów typu przegotowana, mineralna, czy filtrowana woda, nie dobieram specjalnie pory dnia podlewania, nie faszeruję stroczyków mega wypasionymi  nawozami.

Mój pierwszy storczyk ma 4 lata i kwitnie prawie cały czas, Drugi 1,5 roku i tak samo cały czas kwitnie,  a podlewam ja w następujący sposób. Zimą raz na 2 tygodnie, latem 1 raz w tygodniu wkładam całą doniczkę do miski i od góry robię deszcz prysznicem (tylko delikatnym strumieniem by ich nie połamać) i tak by napełniła się cała miska i doniczki. Tak zostawiam storczyki na 1-2h by korzenie nasiąknęły wodą. Po tym wyciągam je z miski czekam, aż wycieknie cała woda w osłonki. Wsadzam je do doniczki i tyle!



Nawożenie
Nie stosuję często nawozów, a to z tego powodu, że łatwo z nim przesadzić, ale jeżeli już stosuję to dosłownie 2 razy w roku i to w maksymalnym rozcieńczeniu.

I to  cała moja pielęgnacja storczyków.  Proste,  prawda?

0 komentarze:

Prześlij komentarz

+